Praktyczne zagadnienia związane ze stosowaniem przepisów regulujących odpowiedzialność cywilną posiadaczy i kierujących pojazdami mechanicznymi. Porady prawne, opinie, komentarze, orzecznictwo sądowe, poglądy nauki.

2/19/2008

Być czy Mieć ? Pełnomocnik poszkodowanego

Brak komentarzy :
Co do zasady działalność firm zajmujących się odzyskiwaniem odszkodowań od ubezpieczycieli nie jest niczym nagannym. Działalność taka jest jedynie konsekwencją polityki prowadzonej od dłuższego czasu przez zakłady ubezpieczeń. Wątpliwości pojawiają się jedynie przy okazji pierwszego kontaktu z klientem oraz zastrzeżenia w umowie z nim zbyt wysokiego wynagrodzenia. Zazwyczaj ta pierwsza kwestia jest pomijana przez poszkodowanego i nie zwraca on na nią uwagi. Poszkodowany, co jest zrozumiałe, jest zainteresowany przede wszystkim uzyskaniem należnego mu naprawienia szkody, którą poniósł w wypadku. Oczywiście fakt, że poszkodowany nie ma jakichkolwiek zastrzeżeń, co do sposobu w jaki firma odszkodowawcza uzyskała dane na temat jego wypadku, nie przesądza o braku przestępstwa związanego z ujawnieniem danych osobowych. W praktyce działania, firm odszkodowawczych, o wątpliwym charakterze są co raz częściej przedmiotem postępowań karnych.

Należy pamiętać, iż poszkodowany w kontakcie z firmą odszkodowawczą jest przede wszystkim konsumentem. Zlecając takiej firmie reprezentację wobec zakładu ubezpieczeń, poszkodowany liczy przede wszystkim na uzyskanie jak najwyższego odszkodowania. Kwestią równie istotną jest także wynagrodzenie jakie zastrzega pełnomocnik. Chodzi tu mianowicie o sposób w jaki zostanie ono zapłacone oraz jego wysokość. Jak pokazuje dotychczasowa praktyka wzorce w tym zakresie zostały zapożyczone wprost z dzikiego zachodu. Informacje o kwotach odszkodowań wypłacanych w Stanach Zjednoczonych wielokrotnie pobudzają wyobraźnię osób poszkodowanych. Korzystają na tym firmy odszkodowawcze, które i w taki sposób przekonują poszkodowanych do zawierania z nimi umów, zastrzegając jednocześnie na swoją rzecz równie amerykańskie wynagrodzenie. Rozczarowanie klientów pojawia się jednak z chwilą wypłaty odszkodowania przez firmę ubezpieczeniową i po pobraniu przez pełnomocnika ustalonego w umowie wynagrodzenia. Wysokość odszkodowania nie jest taka jak obiecywana przez firmę odszkodowawczą, a pozostała część, po odliczeniu wynagrodzenia pełnomocnika, stanowi zaledwie niewielki procent całości.

Przed zawarciem umowy z firmą odszkodowawczą należy przede wszystkim zwrócić uwagę na sposób w jaki firma ta uzyskała informację o zdarzeniu poszkodowanego. Jeżeli nie uzyskamy odpowiedzi, której nie jesteśmy w stanie potwierdzić, wówczas należy mieć wątpliwości co do rzeczywistych zamiarów przedstawiciela takiej firmy. Wymijające odpowiedzi powinny nasuwać wątpliwości także co do wysokości wynagrodzenia jakie zostanie zastrzeżone w umowie. Wysokość ta nie jest dowolna i powinna być porównywalna do wynagrodzenia zawodowego pełnomocnika jakim jest adwokat czy radca prawny. Działając na rynku, firmy zajmujące się windykacją odszkodowań przedstawiają siebie jako profesjonalne i w pełni zawodowe. Zatem podejmując się reprezentacji poszkodowanego, zobowiązane są do staranności ogólnie wymaganej przy prowadzeniu tego rodzaju spraw (należyta staranność). Należytą staranność pełnomocnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności. Wynagrodzenie jakie pobierają z tytułu wykonywanych czynności winno być również zawodowe. Zawodowe nie oznacza w tym przypadku - zbyt wysokie. Codzienna praktyka pokazuje jednak, że jest inaczej. Wielu liderów odszkodowań bezwzględnie wykorzystuje, często przymusowe położenie swoich klientów i zastrzega na swoją rzecz wynagrodzenia, które dalekie są od zawodowych. W konsekwencji traci na tym wyłącznie poszkodowany.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Odszkodowania - szkoda na osobie

Odszkodowania - naprawienie szkody

Zadośćuczynienie